Dzień piąty   wtorek 23.05.2006r

   Po pysznym śniadaniu, o godz. 8.15. wyruszyliśmy zwiedzać przepiękną, a jakże atrakcyjną stolicę Norwegii- Oslo. Pomimo, iż jechaliśmy tam trzy godziny, nikt się nie znudził, ponieważ przez cały czas podziwialiśmy cudowne skandynawskie krajobrazy. Były przepełnione różnorodnymi wodospadami, stromymi i wysokimi górami, porywistymi rzekami oraz unikalnymi gatunkami fauny i flory. Każdy z nas próbował wypatrywać mieszkańców norweski lasów- troli. Jednak nikomu, to się nie udało...;). Około godz. 10.30 dotarliśmy do wyznaczonego celu. Oslo, zachwyciło nas nie tylko specyficznymi i zabytkowymi budowlami, muzeami, rzeźbami, fontannami, nowoczesnymi ulicami, ale również bogatą roślinnością. Wychodząc z autokaru, po raz pierwszy zobaczyliśmy norweską policję konną. W pierwszej kolejności udaliśmy się pod Parlament Norweski, gdzie zostaliśmy podzieleni na dwie grupy przez panią przewodnik. Pierwsza z nich z udała się na główną ulicę Oslo, aby rozwiązywać zadania dotyczące historii i atrakcji tej pięknej stolicy, korzystając z pomocy przechodniów. Zadanie okazało się łatwe, ponieważ okazało się, że Norwegowie z przyjemnością i z wielkim entuzjazmem odpowiadali na nasze pytania. Druga grupa, wybrała się do siedziby Parlamentu Norweskiego. Każdy z nas przeszedł przez kontrolę elektroniczną, aby zostać bezpiecznie wpuszczonym na teren budynku. Z uwagą słuchaliśmy panią przewodnik, która nas oprowadziła po tak interesującym miejscu. W ciszy udaliśmy się na trwające obrady do jednej z przepięknej zabytkowej sali. Piękne pozłacane krzesła i fotele, olbrzymie żyrandole, purpurowe obicia mebli i zasłon, napięcie panujące na sali zrobiło na nas wielkie wrażenie. W drugiej sali, gdzie nie trwały obrady, każdy z nas mógł zająć miejsca wybitnych polityków, ministrów, stanąć na mównicy i zrobić sobie zdjęcia. Chociaż przez chwilę mogliśmy się poczuć jako rządzący tak potężnym i bogatym krajem. Po upływie godziny, obydwie grupy zamieniły się zadaniami i rolami. Następnie, już całością udaliśmy się podziwiać z zewnątrz Pałac Królewski i Aker Bryge.
Kolejnym naszym punktem wycieczki było zwiedzenie przedmieścia Oslo - Holmenkollen - które stanowi ważną część norweskiej i międzynarodowej historii narciarstwa. Wzgórze Holmenkollen jest zbyt niskie, by pomieścić dużą skocznię, więc część zeskoku znajduje się na sztucznie dobudowanym wzniesieniu (w budynku pod spodem znajduje się Muzeum Narciarstwa). Natomiast wybieg i część stadionu znajdują się w dużym wykopie. Charakterystyczną cechą Holmenkollen jest dość wysoka parabola lotu. Każdy z nas mógł wyjść po schodach na szczyt tej pięknej skoczni. Jednak niewielu wytrwałych nie skorzystało z windy, tak jak to zrobiła większość. Po zejściu z góry, udaliśmy się do pamiątkowych sklepów, gdzie szybko traciliśmy setki koron. Po skończonym zwiedzaniu wyruszyliśmy w drogę powrotną do Leira. Późnym wieczorem udaliśmy się na obiado-kolację. Następnie grupami uczestniczyliśmy na zajęciach edukacyjnych prowadzonych przez p. Olę w dużej auli. Po skończonych wykładach odbyła się dyskoteka. Pomimo iż była już północ, za oknem nadal było jasno jak w południe, dlatego każdy z nas był pełen energii, nie dostrzegał zmęczenia.

Dorota