Dzień szósty
(niedziela) 
 7.06.2015 r.

 

Niedziela jest dniem spędzonym u rodzin. Każdy z nas spędził ją inaczej i był to chyba największy sprawdzian naszych umiejętności językowych, kiedy to bez obecności polskich opiekunów, a czasem ich delikatnego wsparcia, musieliśmy sami porozumiewać się z naszymi korespondentami i ich rodzinami. Było wspaniale! Niektórzy z nas wyjechali na wieś łowić ryby, inni uczestniczyli
w uroczystościach rodzinnych (Komunie, urodziny), jeszcze inni zwiedzali region Nord-Pas-de- Calais, Flandrię krainę historyczno-geograficzną położoną na terenie Belgii, Francji i Holandii wzdłuż wybrzeża Morza Północnego. Byli wśród nas i tacy, którzy wraz z francuskimi korespondentami i ich rodzinami udali się do Paryża oraz do Parku Asterixa.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu naszych francuskich przyjaciół każdy z nas spędził cudowny, pełen emocji dzień.