|
Śniadanie zostało przesunięte na 9.30 ponieważ każdy miał problem ze wstaniem. Zaspani udaliśmy się do jadalni. Po śniadaniu nie mieliśmy już nic zaplanowane, dlatego każdy udał się do swojego pokoju, aby go posprzątać.
Wyjazd był zaplanowany dopiero na 16.30 dlatego większość osób się nudziła i chciała wrócić wcześniej. Nie było takiej możliwości dlatego każdy się czymś zajął. Jedni grali w piłkę inni siedzieli w pokojach.
Około 16.00 pożegnaliśmy ośrodek Gdy doszliśmy na przystanek autobus już czekał. Wsiedliśmy i ruszyliśmy do Sanoka. Kierowca jechał dość szybko, więc już o 17.00 z minutami byliśmy na "Okęciu".
Zadowoleni i opaleni pożegnaliśmy się i rozeszli do domów.
Paweł Bryndza z klasy 3a.
|